Ciasta, ciasteczka i łatwe baby;-) z polewą lub bez

[Katherine]

Drogie Panie,

Czy któraś z Was zna przepis na dobrą polewę do murzynka?
Wiem, że można kupić gotowe, ale w małej torebce polewy jest jak na lekarstwo. Po prostu za mało.
Pomyślałam, żeby rozpuscić czekoladę. Tylko czekolada jest trochę za słodka i ciasto może być nie do przełknięcia z tą słodycza.

Pozdrawiam - Kasia

[anya_anya]

Moja mama to zawsze odlewala czesc tego zaczynu co to sie na murzynka rozpuszcza - czyli margaryna, cukier, kakao i mleko - zdaje sie...

[kasja]

moja babcia i mama tez tak robily, potem posypywaly wiorkami kokosowymi
a ja to kopiuje

sklepowych polwe czekoladowych nigdy nie probowalam, a co do czekolady to chyba tez musi byc jakas specjalna...

[kmaciej]

20 dkg cukru pudru
1/3 szklanki kakao
1 lyzka masla
4 lyzki mleka

Zgrzac mleko z maslem , gdy maslo sie rozpusci dodac wymieszane kakao z cukrem wszystko zagotowac
mieszajac zeby sie nie przypalilo .

[WAGA]

Dawno dawno temu, jak nie było jeszcze forum,
KJ podała przepis na makowiec, podyktowany telefonicznie
przez gosposię p. Zosię.
Pycha! I łatwy!
Tam był też przepis na polewę.
Cytuję:
" Polewa to 1 łyzka masła, 4 łyzki cukru, jedna łyżka kakao
i 4 łyżki wody, na patelence rozpuścić
a potem pokruszyć w to gorzką czekoladę i ino, ino rozpuścić,
zamieszać i wierzch smarować"

Jak chcecie, to zeskanuję jutro ten przepis na makowiec.
A może ma ktoś zapisany w komp. ?

[Katherine]

Dziewczyny dziękuję!
Wiem, że można odlać odrobinę z ciasta. Tylko pomyślałam sobie, że wtedy będę mieć mniej ciasta:).
A i tak z przepisu wychodzą mi dwie małe blaszki.

Wypróbuję któryś z podanych przepisów. Zauważyłam, że niektórzy dają zamiast wody mleko. Mleko chyba trochę łagodzi goryczkę z czekolady lub kakao...

Dziękuję raz jeszcze! Pa - Kasia

[Nostalgija]

Moja babcia daje mleko

[Katherine]

Ja też mam ochotę dodać mleko.

Może wypróbuję tę polewę od makowca. Piec będę dzień przed wigilią.
Tylko cholera nie chcę zepsuć ciasta polewą i dlatego się Was pytałam.
Bez polewy murzynek jest taki "łysy" i suchy.
Jakoś sobie poradzę. Chyba;-).
Pozdrowienia - Kasia

[JagodaP]

Widzę, że już gorączka przedświąteczna się zaczyna i szykujecie się do pieczenia,
więc podam przepis, o którym wspomina Waga, a który kiedyś Pani Krystyna umieściła
w swoim dzienniku .
Skopiowałam go sobie i już wg tego przepisu robiłam sama.
Bardzo wszystkim smakował więc polecam bo sprawdzony.
Tutaj należy się pochwała dla Pani Zosi bo to wg Jej przepisu.

Makowiec p.Zosi.

Kupujecie więc w sklepie, kilową puszę maku, już przygotowanego do ciast i wszelkiego tego rodzju poczynań kulinarnych, "dorabiacie" ten mak, jak powiedziała Zosia bakaliami - migdałami, rodzynkami, czym kto chce, Zosia wbija w niego jeszcze dwa całe jajka dodaje miodu i wlewa jeszcze łyżkę spirytusu, co by nie był za słodki, a bez spirytusu ciasto się nie obywa, jak dodaje. Na samo ciasto bierzecie 25 dkg mąki szymanowskiej, albo takiej jaką jest dostępna w waszym sklepie, Zosia bierze szymanowską, 4 jajka, 25 dkg masła, 25 dkg cukru, łyżeczkę proszku do pieczenia i może być kilka kropli olejku a to migdałowego a to innego smaku, bo jak mówi Zosia - nie każdy smak migdałowy lubi, można sobie wkropić też rumowego. Teraz masło i zóltka trza utrzeć z cukrem, pianę z białek ubić na sztywno osobno, dodać mąkę, i proszek do pieczenia, olejek i lekko łyżką wszystko wymieszać razem. Położyć to ciasto na brytwanki dwie małe, masłem posmarowane, a potem na wierzch wzdłuż całej brytfanki łyżką pokłaść mak. On się tak zapadnie, troszkę, to wtedy ciasto lekko na brzegach na ten mak naciągnąć, a jak się komu nie chce to i nie musi. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec godzinke. Jak się wyjmie to można zrobić polewę i posmarować ale się nie musi, zdaniem Zosi. Polewa to 1 łyżka masła, 4 łyżki cukru, jedna łyżka kako i 4 łyżki wody, na patelence rozpuścić a potem pokruszyć w to gorzką czekoladę i ino, ino rozpuścić, zamieszać i wierzch smarować. Koniec, twierdzi Zosia, a więcej gadania niż roboty! I smacznego.


Pozdrawiam i udanych wypieków życzę.

[Katherine]

Jagodo,

A ta polewa od makowca wyszła Ci smaczna??? I ile czekolady tam dodałaś? Chyba nie tabliczkę.
Ja raz przedobrzyłam z kakao do murzynka. Dałam trzy przepisowe łyżki, ale czubate i murzynek był baaardzo intensywny w smaku. Tak więc wolę wiedzieć ile czekolady. Miałabym ochotę dodać czekoladę mleczną, bo ma ładniejszy kolor, ale całość może wyjść za słodka, więc pewnie lepiej trzymać się gorzkiej.

Ja już mam orzechy posiekane, które czekają by oprószyć nimi ciasto.

K.

[JagodaP]

Katherine,

do polewy daję całą czekoladę /ja biorę taką zwykłą gorzką Wedel albo Wawel /.
Wg mnie jest ona smaczna i warta polecenia.

P.S.
Sugeruję do nazwy Twojego postu dodać coś co by zachęcało do umieszczania
tutaj też przepisów na ciasta. Jakieś wypróbowane i nieskomplikowane przepisy ,
z których inni mogliby skorzystać.

Pozdrawiam i życzę udanych wypieków

[Katherine]

Znalazłam jeszcze taki przepis w necie. Cytuję:

" Składniki:
1/3 kostki masła (ok. 7 dag)
1/2 szklanki cukru
1 łyżka kakao z czubkiem
2 łyżki wody
Składniki polewy rozpuścić na małym ogniu i pogotować chwilę aż pokażą się bąbelki. Zdjąć z ognia i schłodzić.
Polewa nadaje się praktycznie do większości ciast, a szczególnie babek".

Dobranoc - Kasia

[Nostalgija]

szybki sernik

herbatniki (250g)
masło (150g)
500g sera
cukier puder
wanilia (w proszku, w formie olejku)
sok z połówki cytryny
śmietana (do ubijania)
rodzynki
fistaszki
czekolada

herbatniki zmiksować z masłem wyłożyć na tortownicę, rodzynki namoczyć fistaszki potłuc ale niezbyt drobno. Ser wymieszać z cukrem pudrem wanilią i sokiem z cytryny dodać ubitą śmietanę, rodzynki i orzeszki. Wymieszać położyć na masę z herbatników. Całość wsadzić do lodówki żeby stężało. Na wierzch posypać wiórkami czekoladowymi

[Katherine]

A jaki ser dajesz N.?
Taki specjalny twaróg do serników sprzedawany w sklepach?

[Nostalgija]

Tak zwykły biały najczęściej półtłusty lub tłusty. Te "specjalne" nie są takie dobre.

[Katherine]

Chciałabym jeszcze przepis na pierniczki. Na małą ilość.
Kiedyś miałam przepis z netu, ale to była katastrofa.
Ciasto nie chcialo się odlepić od rąk. W cieście było wszystko: ja, plytki, podłoga.
Jak zrobić pierniczki?

Pozdrawiam - Kasia

[Galantynka]

Chciałabym jeszcze przepis na pierniczki. Na małą ilość.
Kiedyś miałam przepis z netu, ale to była katastrofa.
Ciasto nie chcialo się odlepić od rąk. W cieście było wszystko: ja, plytki, podłoga.
Jak zrobić pierniczki?

Pozdrawiam - Kasia

Miałam dokładnie tak samo!!!!!!!!jak by o mnie!!!!

[kasia.sliwa]

Mam pytanie dotyczące szybkiego sernika.
Jakie będą proporcje, konkretnie chodzi mi o śmietanę,ile dodać?

Pozdrawiam
Kasia

[Nostalgija]

Ja daję taki mały kubek 100/150ml To sama wyczujesz, bo ser nie może być ani za rzadki ani za gęsty (choć lpeije gęsty)

[tessa]

A jaki to jest szybki sernik? Podajcie przepis jak nieskomplikowany.