p i g w a

[St.Gazeta]

....a obok tej jarzębinki co to o jej owocki niedawno pytałam rośnie mi piękny krzaczek pigwy i tylko patrzeć jak dojrzeją do zebrania jej owocki śliczne.......tylko.....co z nich zrobić nie mam pojęcia /znów/

[blond_maleństwo]

no właśnie też się kiedyś zastanawiałam, co się z tymi owocami roobi?? pięknie one pachną!!

[interlanka]

dzem albo nalewke

[Ina]

Ja zrobiłam sok. Pokroiłam w kawałki, pestki wyrzuciłam, przepuściłam przez sokownik, do soku dodałam cukier, zagotowałam, przelałam do słoiczków, zawekowałam,koniec.

[St.Gazeta]

dzieki, INO
...a cukru to ile ? ...a owocki trzeba obrać ?

INTERLANKO, a wrzucisz jakis sprawdzony przepisik ?

[blond_maleństwo]

właśnie )

Ina, a soczek dobry??

[interlanka]

Musze sie przyznac, ze nigdy nic z pigwa nie robilam Mama robila nalewke wg przepisu podanego nizej.

Niektorzy namietnie pija sok z pigwy z herbata - zamiast cytryny.

NALEWKA
skladniki:
1 kg obranych z gniazd nasinnych owoców pigwy
1 litr wódki
1 szklanka cukru
2/3 szklanki miodu lipowego
pół łyżeczki suszonego korzenia arcydzięgielu
sok i skórka z połowy pomarańczy
50 ml ciemnego rumu

przyrzadzanie:
Dokładnie umyte, pozbawione pestek owoce pokroić na ósemki. Zalać litrem wódki, szczelnie zamknąć i odstawić na półtora miesiąca w słoneczne miejsce. Następnie płyn zlać do butelki, a owoce zasypać cukrem na 10 dni. Codziennie potrząsać słojem, aby rozpuścił się cukier. Uzyskany syrop połączyć z nalewką, dodać miód, sok i wyparzoną skórkę z pomarańczy oraz rum. Odstawić ponownie na dwa tygodnie, po czym przefiltrować, rozlać do butelek i pozostawić na kolejne trzy miesiące, aby dojrzała.

DZEM
Składniki:
1 kg oczyszczonej pigwy
80 dkg cukru

Sposób przyrządzenia:
Owoce na około 30 minut zalać lodowato zimną wodą. Tak przygotowane owoce obrać ze skóry, rozkroić, usunąć gniazda nasienne, rozdrobnić. Do szerokiego, grubościennego rondla przełożyć rozdrobnione owoce, podlać odrobiną wody, szybko doprowadzić do wrzenia, gotować do momentu aż kawałki owoców się rozgotują. Masę dokładnie rozetrzeć używając łyżki cedzakowej, dodając partiami cukier, aż masa zacznie wyraźnie gęstnieć. Wrzącą masę nakładamy do sterylnie czystych słoików, szczelnie zamykamy, odwracamy do góry dnem, nakrywamy ściereczką i pozwalamy aby ostygły.


Tutaj forum:

http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=234

[Ina]

Ja nie obieram owocków, tylko wyrzucam gniazda nasienne, a cukru daję mniej wiecej kilogram na kilogram. Później w słoiczku robi się galaretka, którą dodaję do herbaty zamiast cytryny. Stawiam tez gałązkę pigwy do suchego bukietu, a gdy się zestarzeje i zbrzydnie, wyrzucam, no trudno:)
Wczoraj robiłam żurawiny i bardzo je polecam wszystkim. Na zapalenie pęcherza moczowego, że się tak wyrażę, niezastapione. Pijecie przez cały dzień i oooo, już po kłopocie:). a ile witamin...
Pozdrawiam

[Ina]

Robiłam żurawiny... no tak, ale jak? Najprostrze co może być! Płuczę owoce, osuszam na ręczniku. Teraz tak :do miksera szklanka owoców, szklanka cukru, zmielić i do słoika i tak aż do wyczerpania( składników, nie siebie) szklanka owoców, szklanka cukru, szklanka owoców, szklanka cukru, koniec. Zakręcić słoiki i do piwnicy. Żadnego gotowania, a więc żywe witaminy, kopalnia witamin. Na żurawiny w słoiczku kładę dla pewności umoczony w spirytusie krążek pergaminu, może być papier sniadaniowy, to wszystko. Naprawdę warto zrobić sobie kilka słoiczków.
Teraz idę na "Związek otwarty". Jest tam dużo, bardzo dużo koloru żurawinowego, a jaki smak:). Już za 12 minut prawdziwa uczta z Krystyna Jandą i Markiem Kondratem.

[Ina]

"...Ja się chyba otruję gazem..." , oczywiście najprostszy, najprostszy, najprostszy...

[St.Gazeta]

".....wiem! ....burdel otworzę!!" ......też oglądałam
aryciężki temat w arcylekkim wydaniu i arcywykonaniu, ....się Kondrat sam został, chłopina


.....bardzo dziękuję za przepisiki ! w sobotę zbiorę jabłuszka pigwy a w niedzielę będę usiłowała / / usmażyć ten dżemik i nastawię naleweczkę /nie mam rumu - a właściwie to który to jest ten ciemny rum ? /

.....Ino, uwielbiam żurawiny, niestety ostatnimi laty rzadko można je kupić....wyginęły czy co . Twój sposób wygląda na kapitalny, po zdobyciu żurawin nie omieszkam wykorzystać

dzięki!

[fiki_miki]

ciemny rum to najlepszy, najdłużej leżakujący i najdroższy.....

[St.Gazeta]

....aha....

na szczęście Interlanka podrzuciła też linka do szerszej dyskusji o przewadze pigwóweczki nad czymkolwiek innym więc.... coś tam wyszukam bez konieczności dorumowywania tak kosztownego

[interlanka]

Wlasnie jestem po maminej nalewce i szczerze polecam! Szczegolnie na jesienne przeziebienia... idealna!

[St.Gazeta]

INTERLANKO...Tobie to się życie ułożyło...mamina nalewka...ech... ...

dżem zrobiłam, wygląda jak smakuje i odwotnie czyli ..b o s k o

nalewka stoi na parapecie /cholera nie ma słońca, no to się uda ?/, do degustacji za ... 5 miesięcy

[Lluend54]

idealna do nalewek.
-
nieuprawnione użycie karty płatniczej

[drako]

Owoce można też wysuszyć są naprawdę smaczne. Tylko gniazda nasienne trzeba wyrzucić.

[Willi1955]

jak to, co można zrobić z pigwy? Oczywiście - nalewkę! ha ha A obok nalewki polecam zrobić jeszcze sok - taki gęsty i podawać np. dzieciom na odporność. U nas sprawdza się bardzo dobrze. Dzieci chętnie piją podobnie zresztą, jak sok z czarnego bzu - też na odporność. I też, bardzo, bardzo, bardzo polecam.

------------
bonus-czystosc.pl

[Ju672vg]

idealna do ciast.
-
Cannabis Institute

[lesnejagody]

Skoro poruszyliśmy już temat odporności, to także chciałabym dodać coś od siebie. Stosujecie może tran? Pytam, bo ostatnio miałam okazję przeczytać ciekawy artykuł na ten temat. Chodzi mi teraz dokładnie o ten http://www.mollers.pl/zdrowie-zaklete-w-naturze-poznaj-wlasciwosci-tranu/ interesujący materiał. Po lekturze tej pozycji zastanawiam się, czy nie kupić sobie takiego tranu. Czy któraś z was korzysta może i chciałaby podzielić się swoimi doświadczeniami? Dzięki za informacje i pomoc! Trzymajcie się ciepło w te zimne dni:)