Zgadzam się z przedmówczynią
Nie istnieje dieta cud... niestety... ale mądre kontrolowanie tego co zjadamy i zwiększony wysiłek fizyczny (no niestety, bez tego przy odchudzaniu się nie obejdziesz!) przyniosą sukces - i to prędzej niż się może wydawać.
Osobiście też walczę z kilogramami - siedząca praca biurowa 8 h dziennie mi w tym nie pomaga - ale wytrwale codziennie po pracy (nie ważne jak zmęczona) ćwiczę na stepperze... ku utrapieniu Mężunia bo ustrojstwo piszczy nieziemsko !!!
Najważniejsze to się nie poddawać i nie tracić wiary - w siebie przede wszystkim!
3mam kciuki i życzę wytrwałości - bo pewnie jak i ja masz 'słabą silną wolę'